Punto Evo to model Punto wprowadzony w 2009 roku. Jest to w istocie zmodernizowany Punto Grande.
Wizualna Evo-lucja
Bryła pojazdu przypomina poprzednika. Przednie światła Grande Punto dla wielu są ładniejsze niż te stosowane w Punto Evo (zerwano z nawiązaniem do Maserati – czyżby przez Punto spadła ich sprzedaż?) W środku nastąpiły pozytywne zmiany – lepsze wykończenie i bardzo nowoczesna konsola środkowa.
Multiair – bardzo nowoczesny benzyniak w Punto
Silnik Multiair to silnik w którym została wyeliminowana klasyczna przepustnica (tak ta którą otwieramy gdy naciskamy pedał gazu), zamiast niej skok zaworów ssących regulowany jest elektrohydraulicznie – można więc powiedzieć że rolę przepustnicy odgrywają zawory. Zaletą tego rozwiązania jest niewątpliwie bardzo niskie zużycie paliwa. Poważną wadą systemu jest stopień komplikacji: w przypadku falujących obrotów czy podobnymi problemami nie pomogą ani kąpiele silnika krokowego w benzynie ekstrakcyjnej (przez które można wyeliminować pływające obroty w starszych silnikach), ani nawet wymiana owego silnia korkowego (bo go tam nie ma) lecz musimy wymieniać skomplikowane elementy sterujące zaworami w głowicy silnika. Miejmy jednak nadzieje że mechanizm ten okaże się trwały.
Szukaliśmy ostatnio z naszą małżonką niewielkiego diesla w cenie do 30 000 zł. Samochód miał być niestary (3 lata max), silnik wysokoprężny obowiązkowy 5 drzwi, klima (obowiązkowo!) i małe OC (warszawa i niewielkie zniżki bo żona miała wypadek w zeszłym roku). Szukaliśmy różnych aut na rynku samochodów używanych: początkowo VW niestety Polo V było za drogie (a bardzo podoba się Ewie), wszystkie oglądane Ciotreny C3 były bardzo brzydkie (powypadkowe, porysowane, zniszczone), 5 oglądanych Yaris 1.4 D4D były sprowadzone z Niemiec z mega przebiegami i co? Jedynie Evo znaleźliśmy w idealnym stanie Polski – niesprowadzany. Pojazd kosztował niestety troszkę ponad 30 tysięcy ale niewiele. Za to kupiliśmy idealny egzemplarz z przebiegiem 14 000 km. Jesteśmy zadowoleni z zakupu i polecamy wszystkim Evo.
wątpie że znaleźliście idealne auto z tak niskim przebiegiem za tak małe pieniądze. Pamiętaj, że nikt dobrego samochodu pół darmo Ci nie odda! Zawsze tanie to podejrzane! Nikt nie kupuje nowego samochodu żeby potem im prawie nie jeździć a potem szybko sprzedaje – bez sensu. Są ludzie którzy jeżdżą mało tak jak ja i kupują tylko nowe – tak jak ja – ale sprzedają jako 10 letnie. Także… życzę powodzenia ale nie wierzę w takie szczęście.
Multiair to lipa. Nie kupuj Multiair i kupujesz auto nowe – zakup nie zwróci się. Jak chcesz jeździć tanio załóż LPG. Jeśli jeździsz bardzo dużo weź pod uwagę że silnika z tą technologią nikt nie będzie chciał jak auto będzie miało najechane 200 000 km. Jestem mechanikiem widziałem jak to w środku wygląda i ile kosztuje naprawa. To dmuchanie w kaszę przeciętnego polaka który kupuje tani używany samochód z zachodu by jeździć niewiele (bo i kogo stać na jeżdżenie dużo autem w tym kraju?). To jest po to żeby pierwszy właściciel zaoszczędził na paliwie a następny odda w naprawach z nawiązką. Niestety trwałe dobre auta już się skończyły i nie dotyczy to tylko dużych luksusowych aut ale także małych miejskich wozidełek.
Jakbym miał się wypowiadać na temat evo pod względem wyglądu to bardzo podobało mi się Grande Punto. Fiat zszedł na psy… aha i w Evo często ulega uszkodzeniu sterowanie skrzynią biegów – żenada…
mam kilku znajomych którzy mają T-JETa i są zadowoleni ale fakt faktem nikt nie ma najechane więcej niż 85 000 km
Co lepiej kupić za 40 000 zł? Najtańsze Punto 1.4 77 KM czy Nowe Aveo 5d? Aveo w standardzie nie posiada klimatyzacji – gdy dopłacę wychodzi ta sama cena. Jest to jednak nowy samochód a nie taki który produkują już przez jakiś czas i pewnie nie długo będzie nowy model i stary straci na wartości…
a moim zdaniem ani Punto 1.4 bo to silnik 8-mio zaworowy, przestarzała technika, ani Aveo bo to tańsze bo to taki tańszy Opel a weź pod uwagę że Opel to gorsza marka niż Fiat – to samochody z odpadu… zero jakości wykonania.
Za tę cenę jest jednak inne bardzo fajne auto a konkretnie Fiat Panda 0.9 TwinAir Turbo. 85 KM w tak małym aucie radzi sobie bardzo dobrze, auto ma klimę, start&stop i masę innych ciekawych bajerów. Wadą auta jest trochę wyższa cena: około 45 000 zł ale jeszcze nigdy nie kupiłem nowego auta nie negocjując nic z dealerem
W porównaniu Punto czy Aveo zdecydowanie Punto. Chevrolet to próba wejścia na rynek po raz drugi taniej marki GM. Narobią tych aut za 10 lat zaczną korodować na potęgę i zrobią znów nową markę. Natomiast Fiat to jakość sama w sobie jeśli chodzi o samochody małe. Zauważ że do Fiata należy wiele marek, np. Lancia czy Alfa Romeo czyli auta luksusowe.
posiadam Evo. Wybrałem akurat to auto bo ten model to ścisła czołówka jeśli chodzi o jakość wykończenia w tej klasie. Silnik 77 KM nieźle sobie radzi – to nie jest dużo mocy, ale przy nowym aucie to trochę inaczej. Fabryczna moc, zero padniętych koni, łożyska chodzą łatwo i do miasta wystarcza. Dodatkowo można go wysoko kręcić bo nie hałasuje – bo wszystko jest nowe.
Miałem kiedyś stare auto które miało co prawda prawie 130 KM ale jeździłem nim znacznie mniej dynamicznie więc wiem co mówię
Jeśli Evo, to tylko 1.4 Turbo 135 KM + gaz. Żaden diesel. Sam mam i sobie chwalę, samochód dynamiczny, Passat 2.0 TDi spod świateł zostaje, spalanie GAZU przy spokojnej jeździe w trasie to 6 litra na 100 km! Powtarzam, spalanie gazu a nie benzyny. Instalacja gazowa STAG założona w GZW lpg katowice – samochód strojony na hamowni, mapa benzyny i gazu pokrywa się w 100%!
Aha jeśli trzeba to 200 km/h na gazie też jest osiągalne (niemiecka autostrada oczywiście).